Jaką wiedzę daje nam nutrigenetyka?
Nauka, która bada co jemy i jak to co jemy wpływa na nas i nasze zdrowie. I co z tego powinien wiedzieć fleksitarianin?
Nauka na talerzu
Genetyczna wrażliwość na gorzki smak może utrudnić przejście na wegetariańską dietę, a związki zawarte w brokułach zapobiegają zwyrodnieniu tętnic. To tylko dwa fakty, jakie przynosi szybko rozwijająca się dziedzina nauki. Nutrigenetyka łączy dietetykę z profilaktyką zdrowotną opartą o wiedzę genetyczną.
?Bada, w jaki sposób geny mają wpływ na związki między dietą i chorobą dietozależną? – pisze profesor Małgorzata Schlegel-Zawadzka w książce ?Biologia molekularna w medycynie?.
Tej wiedzy jest już naprawdę sporo. Naukowcy opisali wiele relacji między setkami substancji, które można spotkać w naszym pożywnemu a naszym zdrowiem i to na poziomie genów. Czytając Ich doniesienia dochodzę do wniosku, że fleksitarianizm jest dobrym stylem życia. Z jednej strony nutrigenetyka pokazuje, że nie każdemu jest po drodze do diety czysto roślinnej. Z drugiej strony dowiadujemy się co jeść, by wzmocnić bezmięsnymi składnikami odżywczymi nasz organizm.
Gorzki smak zieleni
Nutrigenetycy doszli między innymi do wniosków ważnych dla tych, którzy nie specjalnie lubią warzywa. Otóż z Ich badań wynika, że za odczuwanie gorzkiego smaku odpowiedzialne są aż 24 geny. Ci z nas, którzy są bardziej wrażliwi właśnie na gorycz w pożywieniu mają też często skłonność do nielubienia warzyw, w tym gotowanej kapusty, sałat, szpinaku czy brukselki.
?Pojawia się to w formie ograniczenia ich konsumpcji, co w konsekwencji jest jednym z czynników sprzyjającym licznym chorobom? – czytamy w książce ?Biologia molekularna w medycynie?.
Można więc powiedzieć niestety, że są wśród nas ludzie, którym przejście na dietę czysto roślinną mogą utrudnić ich własne geny.
Konkretna broń na konkretne choroby
Nutrigenetyka dostarcza nam też wiedzy, którą można traktować jak czystą instrukcję przeciwchorobową. Otóż w dużym uproszczeniu, na przykład brokuły zawierają substancję, której obecność wpływa na produkcję silnego przeciwutleniacza jakim jest glutation, a to pomaga zapobiegać zwyrodnieniu tętnic. Z kolei papryka, imbir, czarny pieprz, goździki i żeń-szeń mają w sobie czynniki, które zmniejszają zawartość tłuszczu w organizmie poprzez wzrost termogenezy (produkcji ciepła). A zawarte w soi związki tak wpływają na nasz organizm, że mogą hamować wzrost komórek rakowych.
A to dopiero początek
Dzięki nutrigenetyce wiemy też, że niedobór niektórych minerałów w diecie, poza znanymi nam konsekwencjami, może również wpływać na nasze geny. Za mało magnezu czy żelaza to mniejsza zdolność DNA do naprawy występujących w nim błędów. By temu zapobiec wystarczy jeść orzechy, nasiona roślin strączkowych czy produkty zbożowe.
2 comments
Marek
19 maja, 2017 at 12:43 pm
Ciekawa sprawa. Czy będzie więcej informacji w tym temacie? Pozdrawiam serdecznie
admin
22 maja, 2017 at 7:28 am
Będzie 🙂 planuje całą serię artykułów o nutrigenetyce 🙂 pozdrawiam
Comments are closed.