Buraczane risotto, czyli jak specjalistka od zarządzania zarządziła smakiem
Oryginalny, bo mocno wyrazisty kolor to przedsmak nowych kulinarnych doznań. To danie stworzyła specjalistka od zarządzania projektami IT, wyśmienita rekruterka i początkująca crossfiterka. Przedstawiam buraczane risotto ala Agnieszka Amborska.
Buraczane risotto to przepis z serii #ObiadBezMięsa
POTRZEBUJEMY
- 300 g buraczków
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 500 ml bulionu
- 4 łyżki koncentratu lub soku z buraków
- 100 g ryżu na risotto
- 100 ml białego wina
- 1 łyżka masła
- 3 łyżki tartego parmezanu
- Odrobina soli
- Odrobina pieprzu
- Odrobina tymianku
- 100 g sera koziego
PRZYGOTOWANIE
Buraczki należy starannie obrać i zetrzeć na tarce z dużymi oczkami. Obieramy cebulę, jeden ząbek czosnku i kroimy je w kostkę. Na głębokiej patelni lub wręcz woku rozgrzewamy oliwę z oliwek, dodajemy posiekaną cebulę, czosnek i tymianek. Całość trzeba zeszklić na małym ogniu (około 5 minut).
W oddzielnym garnku zagotować trzeba bulion razem z tartymi buraczkami, koncentratem lub sokiem z buraczków, rozgniecionym ząbkiem czosnku, pieprzem do smaku i ewentualnie solą. Trzymać garnek z bulionem na malutkim ogniu.
Na patelnię z cebulą wsypać ryż i wymieszać. Po minucie smażenia, wlać wino i gotować przez około 3 minuty. Na patelnię wlewać po 1 łyżce wazowej bulionu razem z buraczkami, wymieszać i gotować do czasu aż cały płyn się zredukuje. Dodawać kolejne łyżki bulionu i gotować jak poprzednio, aż do wyczerpania bulionu, przez około 25 – 30 minut. Po tym czasie ryż powinien być ugotowany al dente a buraczki powinny być miękkie (w razie konieczności dodać więcej wody).